JOrgan to jeden z mniej popularnych organów wirtualnych (VPO). Pod Windowsem 7 dawno temu udało mi się go uruchomić. Na Windows 10/11 sypie błędami. Wydanie 3 jest z 2019 roku. Najprawdopodobniej rozwój oprogramowana jest porzucone. Problemem jest zgodność Javy. Dokumentacja wspomina o Java 6. Jest to tak stara wersja, że ciężko ją znaleźć. Musiałabym przeszukać OpenJDK na guthub. Pamiętam, że zainstalowanie odpowiedniej wersji Javy naprawiło ten błąd. Chciałam skompilować ze źródeł JOrgan. Instrukcja prosta. Pobranie zależności dodanie zmiennych środowiskowych. I co? Nie kompiluje. Ekran pusty w terminalu. Nosz piiik! Stara technologia, nowy Windows. Inne dokumenty wskazują kompatybilność z Java 7-11 w przypadku użycia skompilowanej wersji JOrgan.

Zaletą i jednocześnie wadą JOrgan są sample – określenie czasem na wyrost. Nie każdy zestaw oparty jest na próbkach per se. Niektóre to klasyczna synteza. Jak wiadomo, różnie to jest z autentycznością, ale nie brzmi to jak starye analogowe organy. Śmiem wątpić, że próbki American Clasic Organ brzmią zaskakująco dobrze. I zobaczcie jakie są one duże (zdjęcie ma trochę mała rozdzielczość).

Nie wiem ile mają one głosów. W każdym razie sporo. A to nie jest największa z wersji. Przeglądając YT widzę, że ktoś nawet tworzył pod wersję beta 4.0.1 próbki pod Windows 10. Więc pewnie trzeba pobrać i zainstalować odpowiednią wersję Javy i będzie chodzić. Mam taką nadzieję.

Myślę, że JOrgan to ciekawa alternatywa, dla typowych VPO. Mam nadzieję, że uda mi się uruchomić go i że nie zabiją mnie wersję Javy. Spróbuję tej Javy 11. Ostatnio czytałam na Mastodonie, jak osoba miała problem z uruchomieniem aplikacji, a błąd był nieoczywisty. Java choć stworzona przez Oracle jest udostępniania również jako oprogramowanie open source. Jak się dowiedziałam istnieją różne dystrybucję Javy. Powinny być ze sobą kompatybilne a tak nie jest.

Jednak się uruchamia, ale nadal nie działa

Udało mi się uruchomić jOrgan w Java 11. Komenda do uruchamiania:

& java "--add-opens=java.desktop/java.awt=ALL-UNNAMED" "--add-opens=java.desktop/sun.awt=ALL-UNNAMED" -jar jorgan.jar

Można zamienić wersję xstram na nowszą. Być może nie będzie trzeba dodawać flag przy uruchamianiu z poziomu terminala.

Pomimo, że jOrgan się uruchamia nadal występują problemy z beckendem audio – nie jest wykrywany. Przeglądając różne poradniki ze strony https://jorgan.info/ wynika, że problemy są z uruchomieniem na Windows 10 i być może na Windows 11. Dla jednego oprogramowania nie będę instalowała nawet okrojonej wersji Windowsa 7. Dodanie innych beckendów z https://sourceforge.net/projects/jorgan/files/fluidsynth/ nie rozwiązuje problemów. Być może mniejsze problemy będą pod linuksem z minimalnym obrazem debiana z LiveCD/DVD. Musiałabym sprawdzić czy działa i przygotować dedykowany obraz systemu.

Można zadać sobie pytanie, czy warto poświęcać czas na rozwiązywanie tego problemu. W przypadku systemu Windows wydaje się to nieopłacalne. Istnieje możliwość uruchomienia czcionek SoundFont w innych programach, takich jak Linux Sampler, a teoretycznie także w jOrgan wspiera Linux Sampler, ale wymagałoby to kompilacji tego oprogramowania. Jak już wcześniej wspomniałam, nie udało mi się rozwiązać tego problemu.

Zobaczę co da się zrobić. Zestaw ten mocno kusi, aby mieć go w kolekcji. Odchodząc od tematu. Są dosyć dobre sample kompozytowe organów Cavaile-Coll’a pod Hauptwerk. Wersja demo 4.2.x przy tak dużych samplach będzie do jakiś czas generować dźwięk dzwoneczka. Bardzo irytujące. Cracki nie są już dostępne. iLock też utrudnia nielegalny dostęp. Praktycznie wszystkie komercyjne aplikacje muzyczne go używają. Da się go złamać. Ja nie potrafię i nie zamierzam tego robić.